Jak się rozśpiewywać?

Dawid
2012-06-26 13:51:11
A A A

Najważniejszą rzeczą podczas śpiewania jest oddech, a więc musimy zacząć od udoskonalenia sposobu oddychania. Podczas śpiewu powietrza nie nabieramy do płuc, ponieważ uniemożliwia nam to wydobycie upragnionego głosu, jak i nie wystarczy nam powietrza na zaśpiewanie dłuższych dźwięków. Dlatego tez powietrze powinniśmy kierować na przeponę. Górne partie brzucha, zaraz pod żebrami.

Nabierając powietrze, kieruj je w określone wcześniej miejsce… powinieneś/ powinnaś poczuć jakby ostatnie żebra ci się rozprężały, przed śpiewaniem nie radze przesadzać z ilością spożytych naraz płynów, bo poczujecie się jakby w brzuchu znajdowała się żaba, która rechocze, co doprowadza niektórych do śmiechu. To naprawcze dziwne uczucie. xD

Kilka ćwiczeń na oddech:

1. Połóż się wygodnie na łóżku/podłodze, tak aby leżeć na jednym poziomie całym ciałem. Następnie połóż sobie notesik na przeponie, po czym nabieraj powietrze tak aby wypchnąć notesik do góry. Powtarzaj to ćwiczenie 5-10 razy ( oddech), codziennie, rozumiem że dla każdego może to być frustrujące ćwiczenie oddechu w ten sposób przy kimś, dlatego można je wykonywać przed spaniem.

2. Następnym ćwiczeniem są mocne wypuszczanie powietrza. Weź kartkę papieru i dmuchaj na nią mocno, tak aby się poruszała, a z czasem uzyskała poziomą postać. Powtarzaj to ćwiczenie do 5 do 10 razy.

3. Wyobraź sobie że są twoje urodziny i musisz zdmuchnąć świeczki na torcie. Postaraj się dmuchać tak aby wszystkie zgasić za pierwszym razem. Powtórz to ćwiczenie 5-10 razy.

4. Zamień się w syczącego węża. Ćwiczenie to polega na jak najdłuższym wytrzymaniu na jednym oddechu, sycząc.

5. Wybierz dowolny tekst i próbuj wolno, na jednym dźwięku i jednym oddechu zaśpiewać kolejno całe zdania. Możesz wcześniej prześledzić tekst i zaznaczyć miejsca w których bierzesz oddech. To ćwiczenie jest dobre wtedy gdy mamy wygłosić na forum coś ważnego. Nie musimy się martwić, że nagle w połowie słowa zaczynamy łapać powietrze bo oddech jest pod kontrolą a wypowiadane przez nas zdania nie tracą sensu. Wykonuj to ćwiczenie najpierw wolno, a następnie coraz szybciej i szybciej, ale pamiętaj o wyraźnym wymawianiu tekstu.

Następną ważną rzeczą podczas śpiewania jest postawa. Stoimy w lekkim rozkroku, a ręce swobodnie opuszczamy wzdłuż ciała. Przed rozpoczęciem śpiewania należy wykonać kilka ćwiczeń rozluźniających, tak aby mięśnie nie były napięte. Po prostu pełny luz. Oto kilka z takich ćwiczeń:

1. Stań w lekkim rozkroku, a następnie zacznij zataczać kółka głową. Najpierw 5 razy w prawo, a potem 5 razy w lewo. Po zakończeniu zataczania kółek, pochyl głowę do przodu a następnie odchyl ją do tyłu. Zrób tak 5 razy. Później to samo tylko że po prawego ramienia i do lewego.

2. Zapewne kiedykolwiek widzieliście jak się zachowuje Bokser przed walką. Podskakuje równocześnie potrząsając rękoma, tak jakby strzepywał z nich kurz. Rób tak prze jakieś 30 sekund do 1 minuty.

Teraz czas na ćwiczenia rozciągające szczękę i mięśnie twarzy. W tym celu jest dużo ćwiczeń, ale nie możemy przecież 6 godzin poświęcić przed występem na rozciąganie.

1. Parskanie, jak koń. (Prrrryyyy… )

2. Mycie językiem zębów, zaczynając od jedynek jeździmy po wszystkich zębach u góry jak i na dole zataczając owal.

3. Chomik. Nabieramy powietrze do ust i wypychamy policzki. Jak ktoś nie lubi chomików to może robić jak żaba, w momencie oddychania. Nabieramy powietrze do ust, wypełniając policzki, a następnie robimy wypuszczamy je wydając dźwięk Pfy.

4. Mlaskanie. Każdy to potrafi. Przy stole nie wolno to teraz możecie się wyżyć mlaskając. Jeździmy językiem po podniebieniu od zębów do tyłu jamy ustnej i powrotem. Nie przesadzajcie przenoszeniem go do tyłu, aby go nie połknąć.

5. Zapewne większość oglądała Shreka, a więc widzieliście co robił osioł podczas podróży do zamku. Pykał. To tez dobre ćwiczenie.Następne ćwiczenie może wam się wydać głupie, ale jest nim ziewanie. Pomaga ono w otwarciu*.

Po zakończeniu ćwiczeń rozluźniających jak i rozciągających możemy przejść do rozśpiewywania się. Najlepiej zacząć od gamy. ( DO-RE-MI-FA-SOL-LA-SI-DO) Starajcie się robic to płynnie, przechodząc z dźwięku na dźwięk bez przerw. Jeśli nie czujecie się na siłach aby śpiewać Do-Re… itd… Możecie rozpocząć od mormorando ( mruczenia). Po jakimś czasie przejdźcie z mruczenia na Oooo, a następnie na Aaaa. I tak całą gamę, na samogłoskach „a, i, u, e, o” albo po prostu na do-re-mi… itd… Może być też lalala.

O Autorze (Dawid)

E-Muzykowo.pl

Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze